Już więcej kwiatków pewnie nie będzie chyba, że ktoś mi podrzuci jakieś fajne swoje fotki to chętnie zamieszczę. Ostatni egzamin praktyczny z materiałem roślinnym za nami, a oto efekty zmagań.
Moja niekwestionowana faworytka:) Marioli
To Wiktorii
Jak widać Ani
Tu zagląda Pani Maria
Kasia walcząca dzielnie
Boże Narodzenie u Agi
Minimalizm Julianki
Wianek Eli
Łąka Doroty
cudowne wszystkie
OdpowiedzUsuńOj,lubię pooglądać, co nowego w trawie piszczy...
OdpowiedzUsuńMoja rodzina z ogrodniczymi tradycjami ( tata 50 lat hodował kwiaty) Miałam kwiaciarnię przez dobrych kilka lat. Lubiłam to bardzo.Chętnie wracam do tych chwil.:)
Piękne bukiety.:)
Śliczne!! <3
OdpowiedzUsuńfindtimetochill.blogspot.com