Najpierw miski i podstawy, a potem już TYLKO zapakować. Powstało tego duuuużo:) Na początek niby ślubne, ale.... jakie właściwie było zamówienie???:)
Później już tylko napychanie garnków!!!
Może ktoś jeszcze podeśle swoje, bo nikt się więcej nie pchał do fotek??? A wszystko z dedykacją dla Agi MM żeby wiedziała co ją ominęło;)
te druciane spirale ala pająki są cudowne:)
OdpowiedzUsuń